| Autor |
Wiadomość |
| szprotka |
 Wysłany: Czw 15:10, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
Taa, ostatnia scena też mi się najbardziej podobała. |
|
 |
| gilraen |
| Wysłany: Czw 15:02, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
| Ja byłam na filmie. Był poruszający, choć miejscami powiewała nudą. A ta ostatni scena była genilnie - w senisie efektów. tak realnie i prawdziwie... |
|
|
| mecky |
| Wysłany: Sob 16:09, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
Ja widziałam Katyń...
Livia: Yyyy.... następnym razem proszę o bardziej rozwinięta wypowiedź (nie to, żebym była złośliwa, tylko próbuję swoje obowiązki wypełniać) |
|
|
| Livia |
| Wysłany: Śro 13:23, 07 Lis 2007 Temat postu: |
|
| Juz po filmie jest i szczerze mówiąc niezbyt mi sie podobał, myślałam, że lepiej będzie oddawał całą tą sytuację, a tu ani jedna łezka mi niepoleciała, chociaż może to wina taka, że nie byłam zbyt intensywnie skupiona na filmie? |
|
|
| DoNova |
| Wysłany: Czw 9:52, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
| Livia napisał: | | Właściwie to ją rozumiem tylko, czy to znaczy, że z nią mamy iść jako opiekunka? Donia zrozumiałaś coś, bo ja nie... ja tam na pewno się rozpłacze jak zwykle, chociaż Patrycji i tak nikt nie pobije, nie DoNova? |
Kurde, siostra, nie spamuj tak w każdym temacie, jak chcesz mi coś powiedzieć to po prostu podejdź w domu, nie udajesz (czasami) że mnie nie ma...
No tak to może jakieś relacje ogólne o filmie ktoś zda, żeby Ci którzy mają zamiar iść na Katyń (mowa tu chyba o mnie xD) wiedzieli o czym mówi film... (ale nie historycznie) |
|
|
| Livia |
| Wysłany: Nie 18:02, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Właściwie to ją rozumiem tylko, czy to znaczy, że z nią mamy iść jako opiekunka? Donia zrozumiałaś coś, bo ja nie... ja tam na pewno się rozpłacze jak zwykle, chociaż Patrycji i tak nikt nie pobije, nie DoNova? |
|
|
| DoNova |
| Wysłany: Nie 16:05, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
A nam historyczka (która załatwia wyjście do kina) zabroniła sobie żarty stroić (nie powiedziała nam jeszcze jakie konsekwencje poniesiemy), tak samo jak i zabroniła nam szeleścić (co jest równoznaczne z brakiem popcornu) także zostało nam tylko przyniesienie dziesięciopaku chusteczek  |
|
|
| szprotka |
| Wysłany: Nie 14:06, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
| U nas nie kupowali w kinie, tylko w biedronce w paczce, bo taniej^ xD |
|
|
| fioletowa-madzia |
| Wysłany: Nie 13:58, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
| u nas taka bieda, że nikt nie miał kasy na popcorn ;] |
|
|
| szprotka |
| Wysłany: Nie 13:25, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
| U nas rzucali popcornem ;| |
|
|
| fioletowa-madzia |
| Wysłany: Nie 8:30, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
| ja byłam. ale zachowanie niektórych widzów mnie poraziło. Małaszyński dostał kulke w głowe i słychać śmiech na sali. żenujące. a kto tak odstawiał.? oczywiście moja kochana klasa. tak jakbyśmy poszli na jakąś komedie a nie tragiczny film wojenny. mi się film podobał. |
|
|
| DoNova |
| Wysłany: Sob 19:33, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
| My ze szkołą idziemy na to 5 listopada xD (u nas w kinie zawsze się spóźniają) |
|
|
| draga |
| Wysłany: Sob 17:40, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
| ja nie widziałam, ale muszę się na niego wybrać |
|
|
| szprotka |
| Wysłany: Sob 17:37, 27 Paź 2007 Temat postu: "Katyń" |
|
| Ostatnio byłam z klasą w kinie w Poznaniu. Mieliśmy bilety kupione na "Ratutaj", ale parę osób poszło na "Katyń" (łącznie ze mną). Myślę, że to b. Fajny film. Nie za bardzo chciałam na niego iść, bo wojenny, a ja za takimi nie przepadam, ale poszłam. Film mi się bardzo spodobał. Trochę drastyczny, ale nawet przyda się na historię. Myślę, że warto obejrzeć. Ktoś z Was już widział? |
|
|