Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
draga
stała bywalczyni

Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kępno
|
Wysłany: Sob 21:01, 27 Paź 2007 Temat postu: Złośliwość rzeczy martwych |
|
|
Macie czasami coś takiego, że nagle coś wam się psuje, a po jakimś czasie samo z siebie naprawia???
Mi np. ostatnio zepsuło się mp3 i przez dwa miesiące nie się włączyć i w ogóle nie działało, a tydzień temu nagle zaczęło działać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
szprotka
Administrator

Dołączył: 22 Lip 2007
Posty: 1665
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zbąszynek
|
Wysłany: Sob 21:05, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm, jakoś sobie teraz niczego takiego nie przypominam, ale ja cierpnie na sklerozę, wiec nic straconego. Może sobie przypomnę Bo coś mi świta, ale jeszcze nie wiem co xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ekumena
stała bywalczyni

Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza światów:P
|
Wysłany: Nie 9:45, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Miałam tak z moim discmanem dwa lata temu. Źle chodził,zamiast piosenek odgrywał jakieś "blebloty",że tak to nazwę.
Jeszcze tego samego dnia włączyłam go znowu i działał normalnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ekamila
świeżak

Dołączył: 16 Lis 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:30, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ja miałam jeden przypadek, ale to chyba raczej zwiazane bylo z moja nierozwagą..
Wlozylam do piórnika srebrny zegarek, no i tak jakos wyszlo, ze piórnikiem rzucałam na lekcji religii, wpadł na sciane i przestał chodzić
Przelezal rok w szafce, bo skazówki sie nie ruszaly, a jak ruszałam 'pokretłem' to wskazowka ruszała sie na kazde strony, nie mogac sie zatrzymać.
Kilka dni temu okazalo sie ze zegarek dziala, tylko bateria sie wyczerpała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Livia
stała bywalczyni

Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: O-ca
|
Wysłany: Pią 22:56, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Na wycieczce komórka mi się wyłączyłą i przez 3 dni nie działała, ale potem okazało się, że to z wilgoci, więc nic dziwnego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|